Mężczyzna kradł paliwo. Jest już w rękach policji
Sposób działania stacji benzynowych sprawia, że dla nieuczciwych kierowców kradzież paliwa nie jest dużym problemem. Przynajmniej jeśli chodzi o aspekt „techniczny”, nie jest to zbyt trudne – wystarczy odjechać z pełnym bakiem. Złodziej powinien jednak liczyć się z odpowiedzialnością karną. Na właściwie każdej stacji benzynowej działa bowiem monitoring, dzięki któremu odnalezienie osób kradnących paliwo będzie dla stróżów prawa banalnie proste na podstawie numeru rejestracyjnego.
Zatrzymanie złodzieja
Boleśnie przekonał się o tym pewien mieszkaniec powiatu sławieńskiego, który tankował na okolicznych stacjach olej napędowy, a następnie odjeżdżał z nich bez uregulowania należności. Mundurowym jego namierzenie nie stanowiło żadnego problemu. Po jego zatrzymaniu okazało się, że w samochodzie 26-latka znajdują się substancje odurzające. Teraz kierowca odpowie za kilka przestępstw – kradzież paliwa, posiadanie nielegalnych substancji, kierowanie pojazdem mimo sądowego zakazu oraz niezatrzymanie się do kontroli. Na kratami może spędzić nawet 5 lat.